something about nothing

Witam, więc dawno już nic nie dodawałem, ale w zamian za to mam dla was kilka nowych prac. Nie wiem czy wam się spodobają, są robione w całkowicie innych stylach, każdego dnia miałem inny zamysł na to jak je obrobię i dużo eksperymentowałem zanim postanowiłem podzielić się nimi w takiej postaci w jakiej są obecnie.
Jeżeli chodzi o moje kolejne działania związane z rozwojem fotografii to planuję na 18 urodziny coś fajnego, zobaczymy jak to wyjdzie Jeżeli wyjdzie to będzie bardzo zauważalne w moich zdjęciach :) A osiemnastka zbliża się wielkimi krokami, oczywiście nic jeszcze nie jest ogarnięte - przecież jeszcze miesiąc. Założę się że skończy się tak że tydzień przed będę rozpaczliwie czegoś szukał, jak zwykle.

ZAPRASZAM TEŻ TUTAJ, stronka mojej znajomej polecam obczaić, zalajkować.

Hm, powiem wam że dzięki pewnej osobie jestem ostatnio bardzo szczęśliwym człowiekiem i chciałbym z tego miejsca jej za to podziękować, gdyż sprawia że uśmiech nie schodzi mi z twarzy :)


Tak i myślę że to by było na tyle dziś, udam jeszcze że nikt nie słyszał nowej piosenki Rihanny i ją wrzucę <może rzeczywiście znajdzie się ktoś kto jej nie słyszał> W każdym razie miłego słuchania, żegnam się papa :