niedziela, 14 października 2012

Po weekendzie.

Więc jak pewnie wiecie <bo wielu z was ma ze mną kontakt a o tym po prostu krzyczałem> w weekend była u mnie moja kochana Sylwia.
piątek wieczór upłynął na miłym spacerze po plaży :)
W sobotę cały dzień sie leniliśmy tylko po to żeby wieczorem zrobić kilka fotek na rondzie? ?
a wieczorkiem posiedzieliśmy sobie w kilka osób i graliśmy w monopoly xd
ano a dziś rano też byliśmy na spacerze nad morzem i Syla zrobiła mi fotkę :D
ale potem musiała pojechać :< i mam nadzieje że za 2 tygodnie będę mógł się z nią spotkać !


jutro tylko 5 lekcji i to skróconych wiec luźno i mogę dziś iść wcześniej spać :D bajos.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz